Ból - czym jest i jak powstaje?
"Ból to subiektywnie przykre i negatywne doznanie czuciowe i emocjonalne, związane z faktycznym lub potencjalnym uszkodzeniem tkanki lub przypominające to, co wiąże się z uszkodzeniem tkanki, lub zagrożeniem jej uszkodzenia."
To bardzo złożona i trudna do zrozumienia definicja. Musimy jednak przyznać, że ból jest bardzo złożonym, często trudnym do pojęcia zjawiskiem. Na pewno jest prawdziwy i często można powiedzieć, że jest dziwny – czasem z łatwością znajdujemy dla niego wytłumaczenie, a czasem trudno jest uchwycić przyczyny.
Aby trochę uprościć definicję bólu można powiedzieć, że jest to alarmujące doświadczenie związane z rzeczywistym lub postrzeganym uszkodzeniem tkanki powiązane z czynnikami czuciowymi, emocjonalnymi, poznawczymi i społecznymi.
Ważną rzeczą na którą trzeba zwrócić uwagę jest to, że odczucie bólu nie koniecznie znaczy, że coś jest uszkodzone – możemy tylko mieć wrażenie i postrzegać stan danej części ciała jako uszkodzonej. Ta definicja ma pokazać, że ból jest związany z wieloma innymi czynnikami, nie tylko z uszkodzeniem tkanki.
A jak to się dzieje, że pojawia się ból?
Twój organizm jest wyposażony w olbrzymią ilość czujników nazywanych nocyceptorami reagujących na potencjalnie zagrażające Ci bodźce fizyczne, chemiczne i temperaturowe. Nocyceptor rejestrujący bodziec przesyła gałązką nerwu sygnał z informacją o POTENCJALNYM zagrożeniu do centralnego układu nerwowego na wypadek, gdybyś chciał jakoś zareagować na to zagrożenie. Sygnały te docierają do rdzenia kręgowego (części centralnego układu nerwowego znajdującej się w kręgosłupie), gdzie trafiają na swoistą tablicę rozdzielczą. Dzięki mechanizmowi regulującemu funkcję układu nerwowego w tym miejscu sygnał o zagrożeniu może zostać przesłany wyżej do mózgu lub zatrzymany. Bramka w rdzeniu ma ustawiony przez mózg pewien próg, przez który sygnał musi przeskoczyć. Jeżeli siła sygnału jest wystarczająca, żeby go przekroczyć, informacja zostanie przesłana wyżej.
Docierający do mózgu sygnał z nocyceptora dalej nie koniecznie musi wywołać wrażenie bólu, bo tutaj w centralnym układzie nerwowym zachodzi teraz skomplikowana, niezależna od świadomości analiza informacji, aby odpowiedzieć na pytanie: „Jak groźne to właściwie jest?” Mózg bierze pod uwagę bardzo dużą liczbę danych, aby szybko stwierdzić, czy warto przejmować się otrzymaną informacją, czy nie. Jeśli stwierdzi, że trzeba – poczujesz ból.
Taki to proces często zachodzi w organizmie powodując nieprzyjemne wrażenia. Jak widzisz jest on związany nie tylko z bodźcem i nie tylko siła bodźca jest istotna dla powstania bólu – bodziec może być bardzo słaby, ale bramka w rdzeniu może mieć niski próg, lub bodziec może być bardzo silny, ale bramka mimo to nie puszcza informacji o nim. Do tego analiza informacji w mózgu stanowi bardzo istotny element procesu. Upraszczając – to nasza aktualna wrażliwość, którą warunkuje przeszły i obecny stan organizmu jest najistotniejsza w procesie powstawania bólu.
Na koniec trzeba znów przypomnieć, że ból może powstawać również bez udziału nocyceptorów, czyli nasze receptory nie muszę nawet rejestrować zagrożenia. Jeśli mózg postrzega, że organizm znajduje się w stanie zagrożenia, - że zagrożenie istnieje – może generować ból bez udziału bodźca.